Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 19 razy. Zespół Borussii Dortmund wygrał aż 12 razy, zremisował pięć, a przegrał tylko dwa. Kto by pomyślał, że już od pierwszego gwizdka sędziego piłkarze będą grać aż tak agresywnie. Sędzia miał dużo pracy, piłkarze skupiali się na polowaniu na nogi przeciwników i pewnie dlatego kibice nie obejrzeli w tym czasie żadnej bramki. Między 29. a 38. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki zawodnikom gospodarzy i dwie drużynie przeciwnej. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników FC Augsburg w 40. minucie spotkania, gdy Felix Uduokhai strzelił pierwszego gola. Przy strzeleniu gola asystował Daniel Caligiuri. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki FC Augsburg. Zespół gości ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna FC Augsburg, zdobywając kolejną bramkę. W 54. minucie wynik ustalił Daniel Caligiuri. Asystę zaliczył Florian Niederlechner. W 57. minucie Michael Gregoritsch zastąpił Fredrika Jensena. Od 59 minuty boisko opuścili zawodnicy Borussii Dortmund: Raphaël Guerreiro, Jude Bellingham, Thomas Meunier, Axel Witsel, na ich miejsce weszli: Julian Brandt, Marco Reus, Reinier, Mahmoud Dahoud. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Floriana Niederlechnera, Raniego Khediry, Carlosa Grueza zajęli: Alfred Finnbogason, Reece Oxford, Tobias Strobl. Sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom Borussia Dortmund: Axelowi Witselowi w 71. i Emre Canowi w 76. minucie. Niedługo później trener FC Augsburg postanowił bronić wyniku. W drugiej minucie doliczonego czasu pojedynku postawił na defensywę. Za pomocnika André Hahna wszedł Marek Suchy, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie FC Augsburg utrzymać prowadzenie. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 2-0. Jeśli jedenastka Borussii Dortmund nie wykorzystała 11 rzutów rożnych w spotkaniu to nie mogła liczyć na zwycięstwo. Piłkarze gospodarzy otrzymali w meczu trzy żółte kartki, a ich przeciwnicy cztery. Drużyna gospodarzy w drugiej połowie wymieniła pięciu graczy. Natomiast jedenastka Borussii Dortmund w drugiej połowie wymieniła czterech graczy. 3 października zespół Borussii Dortmund rozegra kolejny mecz u siebie. Jego rywalem będzie SC Freiburg. Natomiast 4 października VfL Wolfsburg będzie gościć drużynę FC Augsburg.