O odejściu napastnika reprezentacji Polski z Borussii Dortmund mówiło się praktycznie przez całe letnie okno transferowe. Ostatecznie władze klubu z Zagłębia Ruhry postanowiły zatrzymać "Lewego" jeszcze przez rok dając mu znaczącą podwyżkę, chociaż zdawały sobie sprawę, że gdy po bieżącym sezonie skończy mu się kontrakt, będzie mógł odejść za darmo. Bawarczycy cały czas byli jednak faworytami do pozyskania Lewandowskiego, a po wygranym meczu drugiej rundy Pucharu Niemiec z TSV 1860, który odbył się w Monachium, polski piłkarz potwierdził, że będzie już regularnie występował na Allianz Arena. Zapytany przez stację Sport1, czy mógłby potwierdzić styczniowy termin zmiany pracodawcy, odpowiedział: - Tak, ponieważ wtedy będę mógł oficjalnie podpisać kontrakt. Przepisy zezwalają bowiem, iż zawodnik może związać się z nowym klubem pół roku przed wygaśnięciem obowiązującej umowy. Lewandowski trafił do Borussii Dortmund w 2010 roku za 4,5 miliona euro. Od tego czasu w 149 meczach strzelił 80 goli. Zobacz wyniki, terminarz i tabelę Bundesligi