Kiedy Choupo-Moting przychodził do Monachium, nikt raczej nie wiązał z nim zbyt dużych nadziei. Urodzony w Hamburgu Kameruńczyk nigdy nie był wybitnym snajperem i nie zdobywał wielu bramek, a jego transfer ze Stoke City do Paris Saint-Germain był sporą niespodzianką i przede wszystkim zasługą jego menedżera. Podobnie jak przejście do Bayernu.A jednak, kiedy tylko było trzeba, pokazał się z naprawdę dobrej strony. Godnie zastępował Roberta Lewandowskiego i w trudnych chwilach potrafił dać zespołowi coś ekstra. Dlatego zebrał w Monachium sporo pochwał i zostanie w Bayernie na dłużej. Bardzo celnie scharakteryzował go były znakomity snajper ekipy z Bawarii Giovanne Elber.- Choupo-Moting pokazał, że jest kimś więcej, niż tylko rezerwowym. Nie jest łatwo być zastępcą Lewandowskiego, ale on udowodnił, że Bayern może na niego liczyć. Kiedy tylko dostawał szansę od trenera, zawsze ją wykorzystywał - powiedział o Kameruńczyku Elber.KK