Wicemistrzowie Niemiec, z Łukaszem Piszczkiem w składzie, przegrali u siebie 0-1 z Hannover 96 w 9. kolejce niemieckiej ekstraklasy i są blisko strefy spadkowej. Podopieczni Juergena Kloppa wciąż nie mogą odnaleźć się w Bundeslidze, choć znakomicie spisują się w Lidze Mistrzów. Po środowym zwycięstwie z Galatasaray w Stambule 4-0, wydawało się, że Borussia ruszy teraz także w krajowej lidze. Tymczasem w sobotę piłkarze z Dortmundu znów zawiedli. - Musimy starać się i walczyć - powiedział po spotkaniu trener Juergen Klopp. - Nie możemy zrobić więcej, ale możemy lepiej. Klopp podkreślał, że drużyna wypracowuje okazje strzeleckie, ale ma problemy z ich wykorzystaniem. - Mieliśmy cztery czy pięć stuprocentowych okazji, ale i tak nie dane nam było cieszyć się z gola - powiedział. BVB zawodzi w lidze, ale Klopp ma bardzo mocną pozycję w klubie. Dyrektor sportowy Hans-Joachim Watzke oświadczył, że trener ma zagwarantowaną pracę do końca okresu zapisanego w kontrakcie (2017 r.) Były kapitan reprezentacji Niemiec Lothar Matthaeus twierdzi, że powodem słabych wyników Borussii w Bundeslidze jest złe nastawienie mentalne zawodników. - Istnieje blokada psychiczna w ich głowach. Ich porażki w Bundeslidze świadczą o tym, że nie pokazują jakości - skomentował Matthaeus dla "Sky Sports". Bundesliga: wyniki, tabela, strzelcy, terminarz