Bayern długo sensacyjnie przegrywał i uniknął blamażu dzięki golom Serge'a Gnabry'ego oraz Thomasa Muellera w ostatnich minutach. - To był zdecydowanie jeden z naszych najgorszych meczów. Za często traciliśmy piłkę, było zbyt wiele nieporozumień w grze ofensywnej. To nie był dobry występ, na szczęście awansowaliśmy do kolejnej rundy - ocenił na gorąco Gnabry. - Nie wiemy, dlaczego tak słabo gramy. Każdy musi zacząć od siebie. Taka gra, z tyloma stratami piłki, nie ma prawa się powtórzyć - dodał strzelec wyrównującego gola. Thomas Mueller cieszył się ze zdobycia zwycięskiej bramki, ale jednocześnie zapewnił, że jest świadom tego, jak słabo zespół prezentował się przez większą część meczu. - W ostatnich tygodniach poświęciliśmy wiele czasu na rozmowy o naszej grze i nie ma sensu teraz mówić o tym publicznie. Musimy upewnić się, że jesteśmy razem i przebrniemy przez tę trudną fazę - skomentował Mueller. Kapitan zespołu - Manuel Neuer nie owijał w bawełnę i podobnie jak po poprzednim słabym meczu, bardzo krytycznie wypowiedział się o grze drużyny. - To było zdecydowanie za mało. To rozczarowanie dla nas. Musimy grać zupełnie inaczej - powiedział. - To jak zaprezentowaliśmy się w pierwszej połowie, było po prostu smutne i rozczarowujące. Nie wiem, o co chodzi. Problem z głową, a może nie chcieliśmy awansować? Tak to wyglądało - grzmiał Neuer. - Ważne, aby każdy zaczynał od siebie. Nie musimy rozmawiać o poszczególnych zawodnikach, systemie gry lub trenerze, nie musimy szukać wymówek - dodał bramkarz Bayernu. Wściekły był dyrektor sportowy Hasan Salihamidżić. - To był wspaniały wieczór! Naprawdę - skomentował ironicznie i dodał, że takiego meczu nie da się analizować. MZ Puchar Niemiec: wyniki, drabinka, terminarz, strzelcy