Portal goal.com powołując się na Sport Bild cytuje słowa Lewandowskiego, który miał powiedzieć, że "został zmuszony do pozostania w Borussii" i jest "zdziwiony" sposobem, w jaki potraktował go klub. Tymczasem trener Borussii zapewnił w czwartek, że Lewandowski jest prawdziwym profesjonalistą i oczekuje po nim identycznego zaangażowania i gry, jak w poprzednim sezonie, w którym Polak strzelił 35 goli, w tym 24 w 31 meczach ligowych. "Jesteśmy zupełnie wyluzowani jeśli chodzi o tę sytuację, zresztą Robert również" - powiedział Klopp. "Zobaczymy, co wydarzy się dalej. Nie ma problemów z Robertem" - dodał. Lewandowski już w niedzielę może wystąpić w meczu przeciwko Bayernowi. Oba zespoły wezmą udział w turnieju Telekom Cup. W sobotę Bawarczycy zagrają z Hamburgerem SV o prawo gry w finale (18.30), a Borussia zmierzy się ze swoją imienniczką z Moenchengladbach (16.45). Finał w niedzielę o 18.30, a o 16.45 mecz o trzecie miejsce.