Nastroje w Dortmundzie były fatalne po porażce na Signal Iduna Park z Augsburgiem (0-1). Zdenerwowani kibice BVB mieli pretensje do piłkarzy. Fanów przepraszali i uspokajali Roman Weidenfeller oraz Mats Hummels. Zwycięstwo z Freiburgiem poprawiło humory. "Musimy wierzyć, że możemy iść do przodu. W sobotę zrobiliśmy krok w dobrym kierunku" - skomentował trener BVB Juergen Klopp."Po zimowej przerwie wyglądamy lepiej pod względem fizycznym. Wykonywanie założeń taktycznych również było dobre. Wierzę, że właśnie taki poziom będziemy prezentować" - dodał szkoleniowiec.Dwa gole w mecz z Freiburgiem zdobył Pierre-Emerick Aubameyang. "To był problem mentalny. Trener znalazł właściwe słowa i podjął dobre decyzje. Przyniosło to efekt na boisku" - stwierdził Aubameyang.Cały mecz rozegrał Łukasz Piszczek, a od 68. minuty na boisku pojawił się Jakub Błaszczykowski.Dzięki zwycięstwu Borussia awansowała z ostatniego na 16. miejsce, ale ma tylko punkt przewagi nad strefą spadkową. Wyniki, terminarz i tabela Bundesligi