Bayern stracił 15 punktów w 14 kolejkach, na co spory wpływ miała słaba forma stoperów. Trener Bawarczyków Niko Kovacz wielokrotnie sadzał ich na ławkę, a selekcjoner Joachim Loew pominął Boatenga wysyłając powołania na ostatnie mecze. Teraz Loew wprost powiedział, że ani Boateng, ani Hummels na razie nie prezentują reprezentacyjnego poziomu. - Wciąż jest tak, że mogą grać dla Niemiec, ale jeśli będą w formie. W ostatnim czasie tak nie było - stwierdził Loew w programie stacji ZDF. Trener niemieckiej kadry nie odpowiedział na pytanie, czy następnym razem wyśle powołanie Boatengowi. - Nie wiem. W końcu tutaj chodzi o prezentowaną dyspozycję. Zobaczymy co się wydarzy za trzy-cztery miesiące. Mam plany wobec wszystkich dobrych zawodników - powiedział. Reprezentacja Niemiec ma za sobą kompletnie nieudany rok. Odpadła z mundialu już w fazie grupowej, a potem spadła z Dywizji I Ligi Narodów. Coraz głośniejsze są opinie, że kadra musi zostać odmłodzona, ale Loew nie zamierza przeprowadzać zmian w składzie na siłę. W słabszej formie był w ostatnich miesiącach także bramkarz Manuel Neuer, ale Loew dał mu mocne wsparcie mówiąc, że na pewno będzie numerem 1 w bramce do mistrzostw Europy. - Jest naszym kapitanem i jest ważny dla drużyny. Był najlepszym bramkarzem przez lata i odzyskał formę po długiej kontuzji oraz rozczarowującym mundialu w Rosji - powiedział Loew.