Zespół Bayeru Leverkusen (”Aptekarze”) bardzo potrzebował punktów, by znaleźć się w czołówce ligowej tabeli. Jedenastka ta zajmowała czwarte miejsce i była zdecydowanym faworytem spotkania. Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 50 razy. Zespół ”Aptekarz” wygrał aż 24 razy, zremisował 12, a przegrał tylko 14. Pierwszym ważniejszym wydarzeniem w meczu było ukaranie zawodnika. Jedyną kartkę w pierwszej połowie otrzymał Exequiel Palacios z ”Aptekarz”. Była to 30. minuta starcia. Pod koniec pierwszej połowy piłkarze Herthy Berlin nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. Na trzy minuty przed zakończeniem pierwszej połowy bramkę zdobył Stevan Jovetić. Asystę przy golu zanotował Maximilian Mittelstädt. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Herthy Berlin. W 58. minucie kartkę obejrzał Kerem Demirbay z zespołu gości. Chwilę później trener Bayeru Leverkusen postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 61. minucie na plac gry wszedł Nadiem Amiri, a murawę opuścił Exequiel Palacios. W tej samej minucie za Piera Hincapiégo wszedł Daley Sinkgraven. W 64. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Vladimira Daridę z Herthy Berlin, a w 79. minucie Moussę Diaby z drużyny przeciwnej. Między 73. a 86. minutą, boisko opuścili piłkarze Herthy Berlin: Stevan Jovetić, Vladimir Darida, Santiago Ascacíbar, na ich miejsce weszli: Davie Selke, Kevin-Prince Boateng, Lucas Tousart. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Paulinha, Amine'a Adlego, Jeremie Agyekuma zajęli: Iker Bravo, Odilon Kossounou, Batuhan Sertdemir. A trener Herthy Berlin wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Jurgena Ekkelenkampa. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy i ma na koncie dwie zdobyte bramki. Murawę musiał opuścić Marco Richter. Na dwie minuty przed zakończeniem meczu w zespole Herthy Berlin doszło do zmiany. Dennis Jastrzembski wszedł za Maximiliana Mittelstädta. Mimo że drużyna gości nie grzeszy umiejętnością konstruowania sytuacji strzeleckich, na 76 ataków oddała tylko pięć celnych strzałów, to w końcu zdobyła długo wyczekiwaną przez ich kibiców bramkę. W 90. minucie na listę strzelców wpisał się Robert Andrich. Asystę zaliczył Odilon Kossounou. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 1-1. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Arbiter pokazał jedną żółtą kartkę zawodnikom gospodarzy, a piłkarzom Bayeru Leverkusen przyznał trzy. Obie jedenastki dokonały po pięć zmian w drugiej połowie. Obie drużyny będą miały 13-dniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 20 listopada drużyna ”Aptekarz” będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej rywalem będzie VfL Bochum 1848. Tego samego dnia 1. FC Union Berlin będzie gościć zespół Herthy Berlin.