Klub sześciokrotnego mistrza Niemiec zajmuje 16. miejsce w Bundeslidze po 16 kolejkach i wiosną czeka go ciężka walka o utrzymanie w niemieckiej ekstraklasie. Klub z Hamburga potrzebuje więc solidnych wzmocnień, a listę transferowych życzeń trenera Markusa Gisdola otwiera Polanski. Szkoleniowiec doskonale zna potencjał Polaka, bo przez prawie dwa lata współpracowali ze sobą w Hoffenheim. Polanski urodził się w Sosnowcu, ale grać w piłkę uczył się w Niemczech. Grał w niemieckich młodzieżówkach, ale w latach 2011-2014 rozegrał 19 meczów w reprezentacji Polski. Od tamtego czasu nie jest powoływany do kadry "Biało-czerwonych", ale ugruntował swoją pozycję w Bundeslidze. Od 2013 jest zawodnikiem TSG 1899 Hoffenheim. O tym jak ważną jest w nim postacią, świadczy fakt, że został kapitanem drużyny. Szefowie Hamburgera musieliby głęboko sięgnąć do kieszeni chcąc skusić Polanskiego, zwłaszcza że zespół z przedmieść Sinsheim rewelacyjnie spisuje się w obecnym sezonie i po 16. kolejkach zajmuje piątą lokatę. Bundesliga - zobacz wyniki, strzelców, składy, terminarz i tabelę