Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą dziewięć razy. Drużyna Hallescher FC wygrała dwa razy, zremisowała sześć, a przegrała tylko raz. Pierwszym ważniejszym wydarzeniem w meczu było ukaranie zawodnika. Jedyną żółtą kartkę w pierwszej połowie sędzia pokazał Dominicowi Volkmerowi z MSV Duisburg (”Zebry”). Była to 32. minuta starcia. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Hallescher FC w 33. minucie spotkania, gdy Jan-Rafael Shcherbakovski zdobył pierwszą bramkę. Asystę zaliczył Terrence Boyd. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Hallescher FC. Trener Hallescher FC postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 46. minucie na plac gry wszedł Michael Eberwein, a murawę opuścił Jan-Rafael Shcherbakovski. Zawodnicy MSV Duisburg nie zrazili się bieżącą sytuacją na boisku. Ruszyli do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. W 52. minucie na listę strzelców wpisał się Aziz Bouhaddouz. To pierwszy gol tego piłkarza w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. Przy zdobyciu bramki pomógł Moritz Stoppelkamp. W 62. minucie Dennis Mast został zastąpiony przez Juliana-Maurice Derstroffa. W tej samej minucie w zespole Hallescher FC doszło do zmiany. Julian Guttau wszedł za Niklasa Landgrafa. W 63. minucie arbiter pokazał żółtą kartkę Wilsonowi Kamavuace, zawodnikowi gości. Kibice MSV Duisburg nie mogli już doczekać się wprowadzenia Connora Krempickiego. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy i ma na koncie jedną zdobytą bramkę. Murawę musiał opuścić Sinan Karweina. Na kwadrans przed zakończeniem pojedynku żółtą kartkę obejrzał Janek Sternberg z drużyny gospodarzy. W 81. minucie czerwoną kartkę obejrzał Wilson Kamavuaka, tym samym zespół gości musiał końcówkę grać w dziesiątkę, ale utrzymał korzystny wynik. W 82. minucie Jonas Nietfeld został zmieniony przez Marcela Titscha-Riverę, co miało wzmocnić drużynę Hallescher FC. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Ahmeta Engina na Joshuę Bittera. Na boisku zrobiło się niespokojnie. Aby opanować sytuację w doliczonym czasie gry, arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom zespołu gości: Marlonowi Freyowi i Dominikowi Schmidtowi. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 1-1. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Piłkarze gości dostali w meczu cztery żółte kartki oraz jedną czerwoną, a ich przeciwnicy jedną żółtą. Jedni i drudzy dokonali po cztery zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę zespół ”Zebr” będzie miał szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jego rywalem będzie SV Türkgücü-Ataspor München. Tego samego dnia FC Hansa Rostock będzie gościć zespół Hallescher FC.