FC Augsburg - RB Lipsk 0-2 w 4. kolejce Bundesligi
RB Lipsk nie dał większych szans piłkarzom Augsburga, pokonując ich na wyjeździe 2-0. W podstawowym składzie gospodarzy znalazł się Rafał Gikiewicz, a cały mecz na ławce rezerwowych przesiedział były defensor Lecha Poznań - Robert Gumny.

Gikiewicz, który w trzech pierwszych kolejkach dwukrotnie znalazł się w najlepszej jedenastce "Kickera", stanął przed niezwykle trudnym zadaniem. Miał powstrzymać drugą najlepszą ofensywę Bundesligi.
Wydawało się, że Augsburg w pierwszej połowie wytrzyma napór rywala, lecz tuż przed przerwą bramkę zdobył Angelino, wykorzystując centrę rodaka - Daniego Olmo.
W 61. minucie mogło być już 0-2. Dayot Upamecano zdołał posłać piłkę obok Gikiewicza, lecz tuż przed linią bramkową dopadł do niej Mads Pedersen, ratując swój zespół przed utratą bramki.
"Byki" jednak w końcu zdołały podwyższyć prowadzenie, a ogromna w tym zasługa trenera Juliana Nagelsmanna. W 66. minucie 33-letni szkoleniowiec zdecydował się na roszadę w składzie - z boiska zszedł Emil Forsberg, a na placu gry zameldował się Yussuf Poulsen.
Reprezentant Danii potrzebował zaledwie kilkunastu sekund, by genialnym strzałem z woleja pokonać Gikiewicza, ustalając wynik spotkania. RB Lipsk pokonało Augsburg 2-0.
TB
