Gospodarze objęli prowadzenie w 52. minucie po golu Koena van der Biezena, byłego piłkarza Cracovii. Trzy minuty później na boisku w drużynie gości pojawił się Peszko. Już pierwsza akcja Polaka zakończyła się wyrównującym golem. Były piłkarz Lecha Poznań obsłużył Patricka Helmesa, a ten nie zmarnował okazji. W końcówce Peszko miał niezłą okazję bramkową, ale zamiast strzelać podawał do partnera, a ten miał kłopoty z opanowaniem piłki i nie trafił do bramki. W doliczonym czasie gry polski pomocnik znów wziął udział w akcji bramkowej, a zwycięskiego gola zdobył Miszo Breczko. Zespół FC Koeln, który w tym sezonie jeszcze nie przegrał, z 20 punktami w 10 meczach awansował na pozycję lidera tabeli. Peszko został powołany przez selekcjonera reprezentacji Polski Waldemara Fornalika na mecze eliminacji MŚ z Ukrainą i Anglią. 2. Bundesliga - sprawdź szczegóły!