Spekulacje na temat kłopotów zdrowotnych zawodnika okazały się chybione. Suele sobotni mecz z Werderem Brema (1-1) oglądał z trybun. Nie był to jednak efekt urazu. Przyczyny absencji 25-letniego obrońcy ujawnia niemiecki "Bild". Okazuje się, że piłkarz został karnie odsunięty od pierwszego zespołu z powodu nadwagi. Przy wzroście 195 cm waży aż 99 kg. Dziennikarze podkreślają, że w jego przypadku można już mówić o recydywie. Nie są to bowiem pierwsze problemy Suelego z utrzymaniem wagi. Dopiero teraz jednak sztab szkoleniowy mistrzów Niemiec zareagował tak stanowczo. Zawodnik wróci do drużyny, jeśli zrzuci zbędne kilogramy. Musi też nauczyć się punktualności. W ostatnim czasie kilkukrotnie zdarzyło mu się spóźnić na zajęcia. To również miało rozsierdzić spokojnego z natury trenera Hansiego Flicka. W najbliższą środę Bayern poszuka rehabilitacji za nieudany występ w lidze. W kolejnym meczu fazy grupowej Champions League zmierzy się na swoim terenie z RB Salzburg. UKi Bundesliga - wyniki, tabela, strzelcy, terminarz