Bundesliga: wyniki, tabela, terminarz, strzelcy Były reprezentant Polski w pewnym momencie usiadł na murawie z grymasem bólu na twarzy złapał się za pachwinę. Wszystko wskazuje na to, że odnowił mu się uraz, przez który musiał pauzować we wrześniu. Pierwszą świetną okazję mieli gospodarze. Prowadzenie powinien dać im Gian-Luca Waldschmidt, ale w sytuacji sam na sam z bramkarzem strzelił nad poprzeczką. Trafił za to Axel Witsel w 20. minucie i to Borussia wyszła na prowadzenie. Pięknie złożył się do strzału i z woleja trafił w okienko bramki Alexandra Schwolowa. Szybko mógł odpowiedzieć Christian Guenter, ale spudłował. Krótko przed przerwą nie trafił też Waldschmidt, a w doliczonym czasie pierwszej części Schwolow uratował Freiburg po strzale Thorgana Hazarda. Gospodarze wyrównali w 55. minucie po precyzyjnym strzale Waldschmidta. Prowadzenie dla faworytów odzyskał Achraf Hakimí w 67. minucie, ale Borussia znów pozwoliła wydrzeć sobie punkty. W 90. minucie wstrzelona przed bramkę piłka odbiła się od Manuela Akanjiego i wpadła do siatki. MZ