Ostatnie kilkanaście miesięcy to najprawdopodobniej najlepszy czas w karierze Roberta Lewandowskiego. Spora w tym zasługa kapitalnego przygotowania fizycznego polskiego snajpera.Latem "Lewy" deklarował, że przez najbliższe osiem, a może i 10 lat, wciąż chce kontynuować swoją karierę i jego obecny kontrakt nie jest tym ostatnim.Pokrywa się to z wypowiedzią prezesa Bayerny Karla-Heinza Rummenigge.- Moim zdaniem Lewandowski zakończy karierę w Bayernie. Wierzę, że zostanie w Monachium na długi czas. Pracuje nad swoim ciałem bardziej profesjonalnie niż ktokolwiek inny na świecie. Jego liczba bramek jest nieporównywalna - powiedział włodarz Bayernu w rozmowie ze "Sport Bildem". Te słowa - połączone z wyznaniem "Lewego" - pośrednio sugerują, że mistrz Niemiec zaproponuje Polakowi nowy kontrakt. Obecna umowa Lewandowskiego obowiązuje do 30 czerwca 2023 roku. "Lewy" jednak - jak sam przyznał - planuje grać w piłkę przynajmniej do 2028 roku. Będzie miał wtedy 40 lat. Utrzymanie się na szczycie i gra w Bayernie w tym wieku byłaby nie lada wyczynem. Lewandowski przyzwyczaił nas jednak do tego, że dla niego nie ma rzeczy niemożliwych, a jego troska o własne ciało pozwala wierzyć, iż przez najbliższe kilka będzie w stanie utrzymać wysoką formę.TB Bundesliga - wyniki, terminarz, tabela, strzelcy