Kibice Bundesligi przywykli do tego, że jeśli w jedenastce kolejki znajduje się Polak, to jest nim Robert Lewandowski. Tym razem jednak "Bild" nie uwzględnił snajpera Bayernu Monachium w swym zestawieniu. Wyróżniony został za to Rafał Gikiewicz. 33-letni golkiper nie dał się pokonać w konfrontacji ze swoim poprzednim pracodawcą. Wyjazdowy mecz Augsburga z Unionem Berlin zakończył się bezbramkowym remisem. Polak otrzymał notę "1", czyli najwyższą możliwą. Jak można było się spodziewać, od razu głos zabrali ci, którzy domagają się obecności Gikiewicza w drużynie narodowej. Po zakończeniu reprezentacyjnej kariery przez Łukasza Fabiańskiego największym zaufaniem selekcjonera Paulo Sousy cieszą się Wojciech Szczęsny, Łukasz Skorupski i Bartłomiej Drągowski. Paulo Sousa nie jest zainteresowany Rafałem Gikiewiczem Szef polskiej kadry oznajmił niedawno, że Gikiewicz nie znajduje się w kręgu jego obserwacji. Sam zainteresowany uważa, że zasługuje na grę w biało-czerwonych barwach. Taki scenariusz wydaje się jednak w tej chwili nierealny. Mimo świetnego występu w miniony weekend bramkarz Augsburga nie może pochwalić się dobrymi statystykami w tym sezonie. W pięciu dotychczasowych spotkaniach (cztery ligowe plus pucharowy) puszczał średnio dwa gole na mecz. W domowych potyczkach z Hoffenheim i Bayerem Leverkusen za każdy razem kapitulował czterokrotnie. UKiBundesliga - wyniki, tabela, strzelcy, terminarz