W sobotnim meczu ligowym z TSG 1899 Hoffenheim Thuram opluł piłkarza rywali Stefana Poscha. Do zdarzenia doszło w 78. minucie spotkania, a Francuz obejrzał za swoje zachowanie czerwoną kartkę. Obojętny nie pozostał też klub Thurama. Borussia Moenchengladbach nałożyła na zawodnika karę pieniężną równą jego miesięcznym zarobkom, które wynoszą ok. 150 tys. euro. Sprawą zajął się też niemiecka federacja DFB. Związek zdecydował, że piłkarz będzie pauzował w sześciu spotkaniach, w tym że kara odnośnie ostatniego meczu została zawieszona. W praktyce Thuram nie pojawi się więc na boisku w pięciu meczach. Zobacz Interia Sport w nowej odsłonie! Sprawdź! Kara rozpocznie swój bieg od jutrzejszego meczu Pucharu Niemiec z Elversbergiem. Opuści też pierwsze cztery kolejki Bundesligi w 2021 roku. Gladbach zmierzy się w nich z: Arminią Bielefeld, Bayernem Monachium, VfB Stuttgart i Werderem Brema.Piłkarz będzie mógł wrócić na boisko 22 stycznia przeciwko Borussii Dortmund. Przymusowy odpoczynek to nie jedyna sankcja nałożona na Thurama przez niemiecki związek. Piłkarz musi też zapłacić 40 tys. euro grzywny. MPTego jeszcze nie widziałeś! Sprawdź nowy Serwis Sportowy Interii! Wejdź na sport.interia.pl!