Reus w połowie lutego nabawił się kontuzji przywodziciela i pierwotnie miał pauzować około miesiąca. W marcu sezon został przerwany i wznowiony dopiero po upływie kolejnych miesięcy, ale ofensywny pomocnik Borussii wciąż nie jest gotowy do gry.Co grosza, niemieckie media twierdzą, że 30-latek może nie zdążyć wyleczyć się nawet przed końcem sezonu. Z pewnością nie zagra w dwóch najbliższych spotkaniach, dla dortmundczyków bardzo ważnych w kontekście walki o mistrzostwo - w sobotnim starciu z VfL Wolfsburg oraz wtorkowym meczu z Bayernem Monachium. Reus od wielu sezonów trapiony jest przez kontuzje i choć w zdrowiu należy do najlepszych zawodników Bundesligi, to urazy nie pozwalają mu w pełni wykorzystać swojego potencjału. Tylko w tym sezonie reprezentant Niemiec z powodu kontuzji opuścił już 11 spotkań, w poprzednim - było to "tylko" sześć spotkań, natomiast w sezonach 2017/18 i 2016/17 było to odpowiednio 33 oraz 26 spotkań. W ostatnim meczu Borussii z Schalke (wygranym 4-0) urazy wyeliminowały z gry także Emre Cana, Axela Witsela, Nico Schulza oraz Dana-Axela Zagadou. Bayern także zmaga się z problemami zdrowotnymi - do końca sezonu mogą nie zagrać Niklas Suele, Corentin Tolisso oraz Philippe Coutinho. Borussia po 26. kolejkach Bundesligi traci cztery punkty do prowadzącego Bayernu. Początek "Der Klassikera" we wtorek 26 maja o godzinie 18.30. WG