Lewandowski potrzebował zaledwie 14 minut, by strzelić gola w meczu z Augsburgiem w 8. kolejce Bundesligi. To zresztą ulubiony rywal "Lewego" - w 14. spotkaniu z tą drużyną polski snajper uzbierał już 19 goli. Dzięki tej bramce napastnik Bayernu wyrównał rekord należący dotychczas do Pierre-Emericka Aubameyanga, który w sezonie 2015/16 strzelał bramki we wszystkich ośmiu pierwszych meczach ligowych. Gabończyk zdobył ich wówczas 10, "Lewy" ma ich na koncie już 12. Co więcej, jeżeli Lewandowski utrzyma nieziemską skuteczność, zakończy ligowy sezon z dorobkiem... 50 bramek! Ten niewiarygodny wynik oznaczałby pobicie innego rekordu - największej liczby bramek zdobytych w pojedynczym sezonie Bundesligi. Obecnie należy on do Gerda Muellera i wynosi 40 bramek. "Lewy" pnie się także w górę klasyfikacji strzelców wszech czasów Bundesligi. Po bramce z Augsburgiem wyprzedził w klasyfikacji Manfreda Burgsmuellera i zajmuje samodzielnie czwartą pozycję z 214 bramkami na koncie. Do podium i dogonienia Juppa Heynckesa brakuje mu już tylko sześciu trafień. Drugi Klaus Fischer ma 54 gole więcej, do pierwszego Gerda Muellera Polak traci 151 bramek. WG Zobacz wyniki, terminarz i tabelę Bundesligi