Po serii niesamowitych sukcesów Bayernu Monachium przyszła sensacyjna klęska. Sytuacja w klubie i wśród piłkarzy mogła stać się nieco nerwowa po niedzielnej porażce zmęczonych Bawarczyków 1-4 z Hoffenheim. Według "Bilda", na poniedziałkowych zajęciach Lewandowski miał dość ostro sfaulować młodszego Francuza. Jak donosiła gazeta w internetowym wydaniu, młody piłkarz długo leżał na murawie. Gdy się podniósł, głośno wyrażał swoje niezadowolenie względem kapitana reprezentacji Polski, ale ten nie reagował na zaczepki. Trening jednak odbył się bez przerwy. Trener Hansi Flick dopiero po treningu porozmawiał z Francuzem. Podszedł do niego też "Lewy", ale według relacji "Bilda" nie przeprosił kolegi. Zarówno Lewandowski jak i Cuisance w mediach społecznościowych odnieśli się do całego zajścia, komentując informację "Bilda". Polak i Francuz wyraźnie zbagatelizowali całą sprawę albo starali się zrobić dobre wrażenie po grubszym zamieszaniu. "Dowiedziałem się czegoś" - napisał Cuisance dołączając do tych słów kilka uśmiechów. Śmiechem skomentował całą sprawę także "Lewy". Bundesliga: wyniki, tabela, strzelcy, terminarz WS