W całej pierwszej połowie meczu FC Koeln z FC Augsburg oddano tylko jeden strzał w lustro bramki. Z uderzeniem Mariusa Wolfa w 37. minucie poradził sobie Rafał Gikiewicz. Jednym z najbardziej aktywnych na boisku był były zawodnik Legii Warszawa pomocnik Ondrej Duda obecnie grający w ekipie "Kozłów". W 55. minucie Wolf ponownie uderzał na bramkę Gikiewicza, ale i tym razem polski golkiper był górą. Goście mieli swoje okazje, by wyjść z tego meczu zwycięsko, dwukrotnie piłkę w bramce Koeln zamieścił Florian Niederlechner, ale w obu przypadkach okazywało się, że był na pozycji spalonej. W końcu Niemiec dopiął swego asystując przy trafieniu na 1-0, które dało zwycięstwo Augsburgowi. Zobacz Interia Sport w nowej odsłonie Sprawdź! Gorzką pigułkę wysokiej porażki musiało połknąć TSG Hoffenheim. "Wieśniaki" już po pierwszej połowie przegrywały 0-3 z SC Freiburg. Finalnie gospodarzy było stać tylko na honorową bramkę - ponieśli porażkę 1-3 Ozdobą spotkania Bayeru Leverkusen z Eintrachtem Frankfurt było trafienie Nadiema Amiriego na 1-0 dla Aptekarzy. Niemiecki pomocnik pasztuńskiego pochodzenia fantastycznie przyjął piłkę, czym minął obrońcę, a następnie piętą skierował futbolówkę do bramki. Ostatecznie jednak faworyt przegrał mecz w Frankfurcie. Jeszcze w pierwszej gospodarze doprowadzili do remisu 1-1, a niedługo po starcie drugiej po samobójczym trafieniu Edmonda Tapsoby, przeważali 2-1 i korzystny rezultat utrzymali. FC Koeln - FC Augsburg 0-1 (0-0) Bramka: 0-1 Iago (77)Bundesliga - wyniki, tabela, strzelcyMR