Zdaniem młodego, zaledwie 32-letniego szkoleniowca odejście Wernera z Lipska byłoby ogromną stratą dla zespołu. Niemiec porównał to do sytuacji, w której Bayern Monachium straciłby Roberta Lewandowskiego. - Gdyby Robert Lewandowski odszedł z Bayernu, nikt nie powiedziałby tam "hurra" - uważa Nagelsmann. - Chcielibyśmy go zatrzymać, to normalne. Staram się przekonać go, by został, ale na końcu to on podejmie decyzje - powiedział trener RB Lipsk. Werner jest w obecnym sezonie w rewelacyjnej formie, strzelając już 24 ligowe gole. Jeszcze w zeszłym sezonie ten wynik dałby mu koronę króla strzelców, ale tym razem ogląda plecy Roberta Lewandowskiego, który na tym etapie sezonu ma aż 29 bramek.