Jak donosi "Bild", do szlagieru kolejki Bawarczycy przystąpią bez swego podstawowego obrońcy. Pavard nie trenował w czwartek i piątek. Klubowi lekarze mieli nadzieję, że wydobrzeje do weekendu. Uraz mięśniowy okazał się jednak zbyt dotkliwy. Francuski mistrz świata biegał po bisku jeszcze we wtorkowy wieczór. W wyjazdowym meczu z Red Bullem Salzburg wziął udział do 74. minuty. Kiedy schodził z murawy, nie dało się zauważyć jego kłopotów zdrowotnych. Zastąpił go Bouna Sarr, pozyskany w ostatnim okienku transferowym z Olympique Marsylia. I to właśnie on zagrać ma przeciwko Borussii Dortmund od pierwszej minuty jako prawy obrońca. Zwycięzca sobotniego hitu obejmie pozycję samodzielnego lidera Bundesligi. Oba zespoły zgromadziły do tej pory po 15 punktów i otwierają ligową tabelę. Lepszym bilansem bramkowym legitymuje się Bayern. BVB może się za to pochwalić najskuteczniejszą w lidze formacją obronną. W sześciu dotychczasowych kolejkach dortmundczycy stracili zaledwie dwa gole, podczas gdy bramkarz mistrza Niemiec kapitulował już dziewięciokrotnie. Już tylko te liczby pokazują, że absencja Pavarda to zdecydowanie zła wiadomość dla kibiców Bayernu... UKi Bundesliga - wyniki, tabela, strzelcy, terminarz