Przed meczem można było odgadnąć kto jest faworytem. Jedenastka VfB Stuttgart przebywa na dole tabeli zajmując 15. pozycję, za to zespół Borussii Dortmund zajmując drugie miejsce w rozgrywkach był zdecydowanym kandydatem do zwycięstwa. Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 102 pojedynki jedenastka VfB Stuttgart wygrała 40 razy i zanotowała 38 porażek oraz 24 remisy. Już w pierwszych minutach zespół Borussii Dortmund próbował rozpoznać przeciwników konstruując akcje zaczepne. Przez dłuższy czas przewaga w posiadaniu piłki była aż nadto widoczna, jednak nie przynosiło to efektów w postaci bramek. Jedyną kartkę w pierwszej połowie obejrzał Tanguy Coulibaly z VfB Stuttgart. Była to 35. minuta starcia. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0-0. W 48. minucie arbiter przyznał kartkę Waldemarowi Antonowi z jedenastki gości. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Borussii Dortmund w 56. minucie spotkania, gdy Donyell Malen zdobył pierwszą bramkę. W zdobyciu bramki pomógł Raphaël Guerreiro. Zawodnicy gości nie zrazili się bieżącą sytuacją na boisku. Ruszyli do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki niedługo przyniosły efekt. W 63. minucie gola wyrównującego strzelił Roberto Massimo. Przy zdobyciu bramki pomógł Atakan Karazor. W 64. minucie za Raphaëla Guerreiro wszedł Emre Can. Trener VfB Stuttgart postanowił zagrać agresywniej. W 68. minucie zmienił pomocnika Roberta Massima i na pole gry wprowadził napastnika Alexisa Tibidiego. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. W tej samej minucie Atakan Karazor został zmieniony przez Nikolasa Terkelsena, a za Philippa Förstera wszedł na boisko Daniel Didavi, co miało wzmocnić zespół VfB Stuttgart. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Juliana Brandta na Steffena Tiggesa. Piłkarze Borussii Dortmund odpowiedzieli zdobyciem bramki. Na pięć minut przed zakończeniem pojedynku na listę strzelców wpisał się Marco Reus. W 87. minucie Tanguy Coulibaly został zmieniony przez Hamadiego Al Ghaddiouiego, co miało wzmocnić drużynę VfB Stuttgart. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Donyella Malena na Ansgara Knauffa. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 2-1. Jedenastka Borussii Dortmund była w posiadaniu piłki przez 63 procent czasu gry, przełożyło się to na zwycięstwo w tym pojedynku. Sędzia nie ukarał zawodników gospodarzy żadną kartką, natomiast piłkarzom VfB Stuttgart pokazał dwie żółte. Drużyna Borussii Dortmund w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Natomiast jedenastka gości w drugiej połowie dokonała czterech zmian. Już w najbliższy piątek zespół VfB Stuttgart rozegra kolejny mecz u siebie. Jego rywalem będzie 1. FSV Mainz 05. Natomiast 27 listopada VfL Wolfsburg będzie gościć zespół Borussii Dortmund.