Władze niemieckiej piłki zamknęły trybunę najzagorzalszych fanów BVB. Trybuna południowa na Signal Iduna Park może pomieścić ponad 24 tys. kibiców, dzięki czemu jest największą w Europie. Kara jest konsekwencją ataku fanatyków Borussii na kibiców RB Lipsk. Grupa dortmundzkich ultrasów rzucała kamieni, pluła i wyzywała przyjezdnych fanów. Interweniować musieli policjanci, czterech z nich zostało rannych. DFB motywowało decyzję także pojawieniem się transparentów o obraźliwej treści, m.in.: "Skurw...", "Wypier... z naszego sportu!", "Zaszlachtować byki". Jeden z nich namawiał nawet do popełnienia samobójstwa dyrektora sportowego RB Lipsk, Ralfa Ragnicka. Trybuna będzie zamknięta tylko podczas spotkania z VfL Wolfsburg. Na boisku może dojść do spotkania byłych kolegów z Dortmundu, a prywatnie dobrych przyjaciół: Łukasza Piszczka i Jakuba Błaszczykowskiego. Pierwszy z nich wraca do drużyny po drobnym urazie pleców, a drugi z dobrej strony pokazał się podczas spotkania z TSG Hoffenheim. Bundesliga: wyniki, tabela, terminarz, strzelcy