Bundesliga: wyniki, tabela, terminarz, strzelcy Łukasz Piszczek znalazł się w wyjściowym składzie drużyny z Dortmundu i rozegrał 90 minut. W końcówce spotkania zaliczył asystę i został ukarany żółtą kartką. Spotkanie nie zaczęło się dla podopiecznych Luciana Favre najlepiej, bowiem już w 37. minucie kontuzji nabawił się Dan-Axel Zagadou. Jego miejsce zajął Omer Toprak. Chwilę później dortmundczycy wyszli jednak na prowadzenie. Odkrycie sezonu w Bundeslidze zaledwie 18-letni Jadson Sancho został sfaulowany w polu karnym, a "jedenastkę" na bramkę strzałem w środek bramki zamienił Marco Reus. Freiburg mógł wyrównać jeszcze przed przerwą, ale strzał Jerome'a Gondorfa z rzutu wolnego trafił jedynie w poprzeczkę. W drugiej połowie na boisku pojawił się Paco Alcacer, który zmienił Mario Goetzego. Chwilę później po zderzeniu z rywalem boisko na chwilę opuścił Piszczek, ale wrócił do gry po skorzystaniu z pomocy medycznej. Dziesięć minut przed końcem meczu polski obrońca był bardzo bliski zdobycia bramki. Zamknął dośrodkowanie, ale jego strzał trafił w poprzeczkę! W pierwszej minucie doliczonego czasu gry ponownie błysnął Piszczek, przytomnie zachowując się w polu karnym rywala. Polski obrońca otrzymał doskonałe podanie od Sancho, wyczekał bramkarza, po czym wyłożył piłkę Alcacerowi. Hiszpan strzelił już tylko do pustej bramki! Borussia w tym sezonie ligowym jest niepokonana. Nad drugą Borussią Moenchengladbach ma siedem punktów przewagi (i mecz więcej), z kolei nad Bayernem, który wygrał dziś 2-1 z Werderem Brema, BVB ma dziewięć "oczek" przewagi. Borussia Dortmund - SC Freiburg 2-0 (1-0) Bramka: 1-0 Reus (40. - z rzutu karnego), 2-0 Alcacer (90+1.). Zobacz raport meczowy WG