Zespół Bayernu Monachium (”Bawarczycy”) bardzo potrzebował punktów, by utrzymać się w czołówce ligowej tabeli. Drużyna ta zajmowała pierwszą pozycję i była zdecydowanym faworytem spotkania. Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 103 razy. Zespół Bayernu Monachium wygrał aż 49 razy, zremisował 29, a przegrał tylko 25. Już w pierwszych minutach drużyna ”Bawarczyków” próbowała rozpoznać przeciwników konstruując akcje zaczepne. Przez dłuższy czas przewaga w posiadaniu piłki była aż nadto widoczna, jednak nie przynosiło to efektów w postaci bramek. Po nieciekawym początku meczu to zawodnicy Bayernu Monachium otworzyli wynik. W 20. minucie na listę strzelców wpisał się Robert Lewandowski. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie 20 zdobytych bramek. Niedługo później Leon Goretzka wywołał eksplozję radości wśród kibiców Bayernu Monachium, strzelając kolejnego gola w 26. minucie spotkania. W zdobyciu bramki pomógł Leroy Sané. Pod koniec pierwszej połowy rozwiązał się worek z bramkami, jednak kibice gospodarzy nie mieli powodów do zadowolenia. W 35. minucie kontaktową bramkę dla zespołu gospodarzy zdobył Jonas Hofmann. Asystę przy golu zaliczył Lars Stindl. Jedenastka Bayernu Monachium niedługo cieszyła się prowadzeniem. Trwało to 10 minut, zespół gospodarzy doprowadził do remisu. Gola strzelił Jonas Hofmann. Przy zdobyciu bramki po raz kolejny asystę zaliczył Lars Stindl. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 2-2. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach po przerwie, a już padła kolejna bramka w tym spotkaniu. W pierwszych minutach drugiej połowy wynik ustalił Florian Neuhaus. Bramka padła po podaniu Jonasa Hofmanna. W 62. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Matthiasa Gintera z Borussii, a w 63. minucie Niklasa Sülego z drużyny przeciwnej. Trener Bayernu Monachium postanowił zagrać agresywniej. W 68. minucie zmienił pomocnika Douglasa Costę i na pole gry wprowadził napastnika Kingsleya Comana, który w bieżącym sezonie ma na koncie dwa gole. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. W 74. minucie Denis Zakaria zastąpił Patricka Herrmanna. Kibice Borussii nie mogli już doczekać się wprowadzenia Hannesa Wolfa. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy osiem razy i ma na koncie dwa strzelone gole. Murawę musiał opuścić Lars Stindl. W 89. minucie boisko opuścili zawodnicy gospodarzy: Oscar Wendt, Tony Jantschke, a na ich miejsce weszli Jonas Hofmann, Ramy Bensebaini. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 3-2. Przewaga jedenastki ”Bawarczyków” w posiadaniu piłki była ogromna (67 procent), niestety, pomimo takiej przewagi zespół poniósł porażkę. Piłkarze obu drużyn dostali po jednej żółtej kartce. Jedenastka Borussii w drugiej połowie dokonała czterech zmian. Natomiast drużyna gości w drugiej połowie wymieniła jednego zawodnika. 16 stycznia zespół Borussii zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jego przeciwnikiem będzie VfB Stuttgart 1893. Natomiast 17 stycznia SC Freiburg zagra z drużyną Bayernu Monachium na jej terenie.