Były to pierwsze ligowe punkty stracone przez "Bawarczyków" u siebie od 307 dni. Robert Lewandowski po raz czwarty w tym sezonie rozpoczął mecz na ławce rezerwowych. Na murawie pojawił się w 55. minucie, zmieniając Thomasa Muellera. Bayern od 17. minuty grał w "10" po czerwonej kartce dla Jerome'a Boatenga. Niemiec faulował w polu karnym wychodzącego sam na sam z Manuelem Neuerem Sidneya Sama. Sędzia podyktował w tej sytuacji rzut karny dla gości, ale "jedenastki" nie wykorzystał Eric Maxim Choupo-Moting. Na pierwszą bramkę kibice w Monachium czekali do 67. minuty, kiedy to na listę strzelców wpisał się Arjen Robben. Chwilę wcześniej piłka wpadła do siatki po akcji "Lewego", ale sędziowie uznali, że zanim Polak ją kopnął, ta już przekroczyła linię końcową. Wyrównał 300 sekund później Benedikt Hoewedes. Bayern w dwóch meczach w tym roku zdobył zaledwie punkt, co jest najgorszym startem rundy rewanżowej Bundesligi od 2007 roku. Zobacz terminarz i tabelę Bundesligi