Bawarczycy, w których barwach gra napastnik reprezentacji Polski Robert Lewandowski, 8 sierpnia rozegrają rewanżowy mecz 1/8 finału Champions League z Chelsea Londyn. W pierwszym spotkaniu - rozegranym jeszcze przed pandemią koronawirusa - mistrzowie Niemiec wygrali 3-0. Sezon krajowy skończył się dla podopiecznych Hansiego Flicka na początku lipca. Potem piłkarze wyjechali na urlopy i wrócili w tym tygodniu do treningów. Teraz przygotowują się do Ligi Mistrzów. Jeśli uda się im wyeliminować Chelsea, czeka ich podróż do Lizbony, gdzie w dniach 12-25 sierpnia zostanie rozegrany miniturniej. Zrezygnowano w nim z formuły "mecz i rewanż". O awansie będzie decydowało jedno spotkanie. "Jestem pod wrażeniem wysokiego poziomu spotkania. Nie spodziewałem się, że obie drużyny zaprezentują się tak dobrze" - chwalił były bramkarz, a obecnie członek zarządu Bayernu Oliver Kahn. Lewandowski wyszedł w pierwszym składzie i rozegrał 74 minuty. Później został zastąpiony przez 19-letniego Joshuę Zirkzee. Wydarzeniem był powrót na murawę Suelego, który rozegrał ostatnie 30 minut - pierwsze od października 2019 roku, kiedy zerwał ścięgna w kolanie. mar/ krys/