Przed spotkaniem Bayernu Monachium z Werderem Brema, każdy inny wynik niż wygrana Bawarczyków, wydawał się być sporym zaskoczeniem. Goście niespodziewanie zremisowali, a bramki w tym starciu zdobyli Maximilian Eggestein i Kingsley Coman. "Die Roten" nie potrafili zdominować swojego rywala, a niewidoczny na boisku był również Robert Lewandowski. Reprezentant Polski przyzwyczaił kibiców Bundesligi do zupełnie innego poziomu, co zauważyli również niemieccy dziennikarze. Popularna gazeta "Bild" oceniła występ reprezentanta Polski na notę 5, gdzie najlepszą oceną jest 1. Nieco lepiej polskiego zawodnika ocenił monachijski "Abendzeitung". Dziennik ocenili jego występ na 4: - FIFA zdecydowała, że w grudniu wybierze najlepszego piłkarza roku. "Lewy" powinien wygrać tę nagrodę, ale nie wyglądał jakby ta informacja go uskrzydliła. Niemal nic mu nie wychodziło - ocenił "Abendzeitung". Na notę 5 zdecydował się także portal "sportbuzzer.de" i "tz.de": - Pierwszy strzał na bramkę oddał dopiero na początku drugiej połowy. Czarne popołudnie - możemy przeczytać na łamach "sportbuzzera". Niemiecki "Goal" ocenił natomiast Lewandowskiego na 4,5. Piłkarze Bayernu będą mieli szansę zareagować na słabszy mecz już w środę. "Die Roten" zagrają z RB Salzburg w rozgrywkach Ligi Mistrzów, a w sobotę czeka ich kolejny mecz Bundesligi. Rywalami podopiecznych Hansiego Flicka będzie Stuttgart. Bundesliga - wynika, terminarz, strzelcy PA