Zgodnie z przewidywaniami na murawie Allianz Areny w Monachium, pojawił się zaledwie jeden Polak - Robert Lewandowski. Bramkarz SV Darmastadt Łukasz Załuska zasiadł na ławce rezerwowych. Z powodu plagi urazów Pep Guardiola musiał dokonać zmian w składzie "Dumy Bawarii". Na środku obrony postawił na duet Serdar Tasci - Joshua Kimmich. Monachijczycy od początku spotkania przeważali, ale nie byli w stanie udokumentować swojej przewagi. W 13. minucie, zza pola karnego groźnie uderzał Rafinha. Piłka po strzale Brazylijczyka trafiła w boczną siatkę bramki Christiana Mathenii. Dwie minuty później gospodarze stworzyli kolejną szansę. Po zespołowej akcji Lewandowski wyłożył piłkę do Arjena Robbena, ale strzał Holendra został zablokowany. W 20. minucie, po rozegraniu rzutu rożnego, swoją pierwszą szansę strzelecką miał "Lewy", który nie trafił w światło bramki SV Darmstadt. Pomimo niepowodzeń, Bayern nie rezygnował. W 25. minucie, Robben stanął oko w oko z Mathenią, ale bramkarz gości wyszedł z opresji obronną ręką. Minutę później swoją pierwszą akcję ofensywną stworzyli podopieczni Dirka Schustera. Po dośrodkowaniu z lewego skrzydła, w piłkę nie trafił Sandro Wagner. Na jego szczęście futbolówkę z prawej strony dograł mu ponownie Sandro Sirigu, a Wagner tym razem bez problemu wpakował piłkę do bramki Manuela Neuera. Bundesliga - sprawdź terminarz, wyniki oraz tabelę! Bawarczycy szybko pozbierali się po straconej bramce. W 28. minucie, z linii pola karnego, w poprzeczkę trafił Douglas Costa. Pięć minut przed przerwą, na uderzenie z dystansu zdecydował się Thomas Mueller. Płaski strzał nie sprawił jednak problemów bramkarzowi SV Darmstadt. W 41. minucie, z defensywą gości zabawił się Lewandowski, którego faulem 20 metrów przed własną bramką zatrzymał Mario Vranczić. Z rzutu wolnego kiepsko uderzył jednak Arturo Vidal. W doliczonym czasie gry pierwszej części spotkania na strzał zza pola karnego zdecydował się Robben. Bramkarz gości jednak odbił piłkę instynktownie ponad bramką. Gospodarze bardzo dobrze rozpoczęli drugą połowę meczu. Po centrze Rafinhi, swoją 16. bramkę w tym sezonie zdobył Thomas Mueller. Niemiec uderzył z okolic szóstego metra i nie dał Mathenii szans na skuteczną interwencję. W 53. minucie, na murawie, po kilkumiesięcznej przerwie spowodowanej urazem, zameldował się Franck Ribery. Francuz zastąpił Kingsleya Comana. Trzy minuty później, Robben dograł piłkę do "Lewego", ale kapitan reprezentacji Polski został zablokowany. Dwie minuty później, Holender miał swoją szansę, ale jego strzał z linii pola karnego także został zablokowany. W 66. minucie, monachijczycy odzyskali piłkę na połowie SV Darmstadt. Franck Ribery zagrał do Robbena, ale reprezentantowi "Oranje" ponownie zabrakło szczęścia. Minutę później do bramki gości trafił Lewandowski, ale arbiter boczny uniósł do góry chorągiewkę sygnalizując spalonego Polaka. Decyzja była skandalicznie nieprawidłowa, co potwierdziły powtórki. W 71. minucie, po dośrodkowaniu Vidala, na listę strzelców ponownie wpisał się Mueller, który wpakował piłkę do bramki przewrotką. Sześć minut przed końcem meczu, "Lewy" dopiął swego. Reprezentant Polski wykorzystał doskonałe podanie Ribery'ego z lewej strony boiska i z piątego metra, wbił piłkę do bramki, zdobywając 22. bramkę w obecnym sezonie Bundesligi. Lewandowski stał się tym samym jedynym zawodnikiem Bundesligi, który strzelił co najmniej jedną bramkę każdemu rywalowi. W 86. minucie, Polak miał jeszcze jedną szansę, ale uderzył za słabo, aby pokonać bramkarza gości. Bayern Monachium - SV Darmstadt 3-1 (0-1)Bramki: Sandro Wagner (26.) - Thomas Mueller (49.), (71.), Robert Lewandowski (84.) 23. kolejka Bundesligi: Eintracht Frankfurt - HSV Hamburg 0-0 Hertha Berlin - VfL Wolfsburg 1-1 TSG Hoffenheim - FSV Mainz 3-2 (Eugen Polanski pojawił się na boisku w 74. minucie) Ingolstadt - Werder Brema 2-0 Borussia Moenchengladbach - FC Koeln 1-0 (Paweł Olkowski rozegrał cały mecz i zarobił żółtą kartkę) Autor: Kamil Kania