Piotr Zieliński, pomocnik Napoli, wyszedł w podstawowym składzie, ale zszedł w 78. minucie, kiedy na murawie pojawił się Arkadiusz Milik, jego kolega klubowy. Robert Lewandowski z Bayernu całe spotkanie przesiedział na ławce rezerwowych. Trener Bawarczyków Carlo Ancelotti wystawił w środę rezerwowy skład, ze znanych piłkarzy w pierwszej jedenastce pojawili się tylko: Joshua Kimmich, Arturo Vidal, Kingsley Coman i Renato Sanches, a także dwaj nowi Niklas Suele i Sebastian Rudy. Włosi objęli prowadzenie w 16. minucie, kiedy Kalidou Koulibaly dobił strzał Nikoli Maksimovicia po dośrodkowaniu z rzutu wolnego. W przerwie Maurizio Sarri, trener Napoli, dokonał czterech zmian. I jeden z rezerwowych, Emanuele Giaccherini, podwyższył prowadzenie, trafiając do siatki z okolic 14. metra. W 78. minucie z boiska zszedł Zieliński, a pojawił się na nim Milik. Rezerwowy napastnik Napoli cztery minuty później przymierzył z rzutu wolnego, podyktowanego za faul na nim, ale piłka przeszła obok słupka. Ostatecznie Napoli zajęło trzecie miejsce, a Bayern, pierwszy raz w historii Audi Cup, uplasował się na ostatnim miejscu. Bawarczyków po ostatnim gwizdku żegnały gwizdy na Allianz Arena. Turniej wygrało Atletico Madryt, które pokonał w finale w serii rzutów karnych FC Liverpool 5-4 (po 90 minutach było 1-1). Bayern Monachium - SSC Napoli 0-2 (0-1) Bramki - Koulibaly (16.), Giaccherini (55.). Bayern: Früchtl; Kimmich, Mai, Süle (77. Awoudja), Friedl; Sanches, Rudy (77. Fein); Vidal (64. Tolisso), Tillman, Coman (64. Ribery); Wintzheimer (64. Crnicki). Napoli: Sepe (46. Rafael); Maggio (61. Hysaj), Maksimović (61. Chiriches); Koulibaly, Ghoulam (46. Mario Rui); Zieliński (78. Pavoletti), Diawara (61. Jorginho), Hamszik (46. Rog); Callejon (61. Allan), Mertens (78. Milik), Insigne (46. Giaccherini).