Jak twierdzi bild.de, Bayern zarobi na transferze pięć milionów euro, a piłkarz uzgodnił lukratywny dwuletni kontrakt, dzięki któremu w sumie ma otrzymać 15 mln euro. "Sandro Wagner przyszedł do nas i poprosił o rozwiązanie umowy. Ma bardzo atrakcyjną ofertę z Chin i spełniliśmy jego prośbę. Dziękujemy bardzo Sandro za grę w Bayernie i życzymy mu wszystkiego najlepszego i wielu sukcesów" - powiedział dyrektor sportowy Bayernu Hasan Salihamidżić, cytowany przez serwis internetowy mistrza Niemiec. Wagner jest wychowankiem Bayernu, ale kariery w nim nie zrobił. Po zaledwie czterech meczach w barwach macierzystego klubu musiał odejść, aby mieć szansę na regularną grę. Powrócił do Monachium w 2017 roku, aby być zmiennikiem Roberta Lewandowskiego. Wagner nie dostawał jednak wielu okazji do gry i był coraz bardziej sfrustrowany. W obecnym sezonie tylko raz rozpoczął mecz wyjściowej jedenastce, a w sumie spędził na boisku jedynie 264 minut i strzelił tylko jednego gola. Od czasu powrotu do Bayernu zagrał w jedynie 30 spotkaniach (10 goli i dwie asysty). Kontrakt 31-latka z Bayernem miał być ważny do 2020 roku. Mirosz