Takie uzasadnienie decyzji podał Jan-Christian Dreesen, wiceprezes zarządu monachijskiego klubu. - To cenny wkład w ochronę klimatu i zasobów naturalnych naszej planety. Ponieważ zrównoważony rozwój, ochrona zasobów i redukcja emisji CO2 są ważne dla Bayernu i obchodzą nas, zdecydowaliśmy się nie używać więcej drukowanych biletów. Oprócz oszczędności w produkcji biletów plastikowych i papierowych, wyeliminujemy około 350 000 wydruków. Bayern Monachium będzie cyfrowy I dodaje, że w dobie zagrożenia naszego klimatu to jedyne rozsądne rozwiązanie. Wiceprezes Dreesen dodaje także, że elektronicznego biletu nie da się zgubić, można go zawsze mieć przy sobie i łatwo skontrolować. Pozwala też na łatwiejszą identyfikację kibiców i komunikowanie się z nimi. Bayern Monachium nie poinformował na razie, co zrobi z ludźmi wciąż wykluczonymi cyfrowo np. osobami starszymi. W Niemczech dostęp do internetu ma 95 procent mieszkańców.