Zirkzee to jeden z brylantów, który zbierał szlify w szkółce mistrza Niemiec. Napastnik przechodził przez poszczególne kategorie wiekowe w drużynach Bayernu Monachium, aż w końcu otrzymał od Hansiego Flicka szansę na debiut w pierwszej drużynie. W swoim premierowym meczu Zirkzee pojawił się na boisku dopiero w 90. minucie spotkania. Mimo to zdołał trafić do siatki. Wyczyn ten powtórzył także w następnej kolejce w meczu z Wolfsburgiem, w którym rozegrał siedem minut. O ile w minionym sezonie 19-latek regularnie pojawiał się na boisku, o tyle w bieżących rozgrywkach ligowych zanotował zaledwie 91 minut. W zaistniałych okolicznościach najlepsze dla nastolatka wydaje się być znalezienie nowego pracodawcy. Zobacz Interia Sport w nowej odsłonie Sprawdź! Zirkzee nie może narzekać na brak zainteresowania. Na pierwszy plan w walce o młodzieżowego reprezentanta Holandii wysunęły się Parma oraz Everton. Włoski klub jest już bliski podpisania kontraktu z 19-latkiem, który miałby trafić na Półwysep Apeniński w ramach wypożyczenia z opcją wykupu za około 15 mln euro. Everton - mimo początkowych starań - nie złożył nowej oferty, lecz sytuacja ta może jeszcze ulec zmianie. TB Bundesliga - wyniki, terminarz, tabela, strzelcy