Choć starcie Bayernu z Milanem nie jest meczem o punkty, to dla polskich kibiców zapowiada się całkiem interesująco. Rozegrany w USA mecz sparingowy może być pierwszym bezpośrednim pojedynkiem najgorętszych ostatnio nazwisk w polskim futbolu - Roberta Lewandowskiego i Krzysztofa Piątka. Wszytko zależy od tego, czy trenerzy obu ekip zdecydują się na wystawienie swoich najgroźniejszych strzelb. Rozpoczynające się o godzinie 3 w nocy czasu polskiego spotkanie będzie rozegrane w ramach towarzyskiego turnieju ICC. W Ameryce rywalizuje ze sobą 12 słynnych drużyn, w tym m.in. Real Madryt, Juventus Turyn, Atletico Madryt, czy Tottenham Hotspur. Dla Milanu starcie z Bayernem będzie inauguracyjnym meczem w turnieju, natomiast Bawarczycy mają już za sobą dwa spotkania. Dobrą formę zaprezentował w nich Lewandowski, który trafił do bramki zarówno w meczu z Arsenalem (1-2), jak i Realem Madryt (3-1). Gol z "Królewskimi" był prawdziwym majstersztykiem, a kapitan polskiej kadry został wybrany najlepszym graczem tamtego spotkania. "Lewy" i Piątek po raz pierwszy spotkają się po przeciwnych stronach barykady. Dotychczas, jeśli już spotykali się na jednym boisku, grali ze sobą w jednej drużynie. Obaj napastnicy zagrali wspólnie w pięciu spotkaniach reprezentacji Polski, trzy z nich rozpoczynając jako duet napastników. Współpraca między nimi wyglądała obiecująco, a kibice kadry liczą, że w przyszłości będzie układała się jeszcze lepiej. W pięciu wspólnych meczach polscy snajperzy zdobyli razem sześć bramek - cztery z nich było autorstwa Piątka, dwie należały do "Lewego". Taki rozkład goli wynikał m.in. ze specyfiki gry Lewandowskiego, gdy napastnik Milanu był razem z nim na boisku. Kapitan polskiej kadry często cofał się wówczas do rozegrania, wspomagając drugą linię i często balansując pomiędzy boiskową "dziesiątką" a "dziewiątką". W minionym sezonie Lewandowski i Piątek byli czołowymi strzelcami swoich drużyn. Lewandowski w 47 meczach Bayernu we wszystkich rozgrywkach zdobył 40 bramek, zostając królem strzelców Bundesligi, a także Pucharu Niemiec. Z kolei Piątek najpierw zdobył 19 bramek w 21 meczach Genoi CFC, a następnie strzelił 11 goli w 21 meczach dla Milanu. Razem dało to 30 bramek w sezonie oraz tytuł króla strzelców Pucharu Włoch. W ligowych rozgrywkach Piątek zdobył więcej bramek m.in. od Cristiano Ronaldo, ale w klasyfikacji strzelców wyprzedzili go Fabio Quagliarella oraz Duvan Zapata. Wojciech Górski