Był to pojedynek na szczycie tabeli. Zapowiadało się ciekawe spotkanie, gdyż grały ze sobą szósta i czwarta drużyna Bundesligi. Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 71 pojedynków zespół Bayeru Leverkusen (”Aptekarze”) wygrał 32 razy i zanotował 26 porażek oraz 13 remisów. Od początku meczu, aż do przerwy, próby rozgrywania piłki nie przynosiły efektów po obu stronach. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 61. minucie Karim Bellarabi został zmieniony przez Moussę Diabego. Dopiero w drugiej połowie Leon Bailey wywołał eksplozję radości wśród kibiców ”Aptekarz”, zdobywając bramkę w 70. minucie starcia. To już dziewiąte trafienie tego piłkarz w sezonie. Przy zdobyciu bramki pomógł Moussa Diaby. Na kwadrans przed zakończeniem pojedynku kartką został ukarany Exequiel Palacios, zawodnik ”Aptekarz”. W tej samej minucie trener Eintrachtu Frankfurt (”Orły”) postanowił skorzystać ze swojego jokera i na plac gry wszedł Luka Jović, a murawę opuścił Makoto Hasebe. W tej samej minucie w drużynie ”Orłów” doszło do zmiany. Amin Younes wszedł za Aymena Barkoka. A trener Bayeru Leverkusen wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Lucasa Alaria. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy 12 razy i ma na koncie aż 10 strzelonych goli. Murawę musiał opuścić Patrik Schick. Posunięcie trenera było słuszne. Lucasa Alaria zdobył drugą bramkę w 80. minucie spotkania. W 77. minucie w drużynie ”Orłów” doszło do zmiany. Timothy Chandler wszedł za Erica Durma. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Bayeru Leverkusen w 80. minucie spotkania, gdy Lucas Alario strzelił drugiego gola. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie 11 zdobytych bramek. W zdobyciu bramki pomógł Leon Bailey. Między 83. a 85. minutą, boisko opuścili piłkarze Bayeru Leverkusen: Leon Bailey, Florian Wirtz, na ich miejsce weszli: Wendell, Nadiem Amiri. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Stefana Ilsankera, Daichiego Kamady zajęli: Tuta, Steven Zuber. Na trzy minuty przed zakończeniem meczu kartkę dostał Obite N'Dicka z zespołu gości. Mimo że jedenastka gości nie grzeszy umiejętnością konstruowania sytuacji strzeleckich, na 95 ataków oddała tylko sześć celnych strzałów, to w końcu strzeliła długo wyczekiwanego przez ich kibiców gola. W 90. minucie na listę strzelców wpisał się André Silva. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego dwudzieste piąte trafienie w sezonie. Bramka padła po podaniu Stevena Zubera. Drużyna ”Orłów” ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystał zespół gospodarzy, zdobywając kolejną bramkę. W doliczonej pierwszej minucie starcia pokonał bramkarza Kerem Demirbay. Asystę przy golu po raz kolejny zanotował Moussa Diaby. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 3-1. Piłkarze obu drużyn otrzymali po jednej żółtej kartce. Jedenastka Bayeru Leverkusen w drugiej połowie wymieniła czterech zawodników. Natomiast zespół gości w drugiej połowie wymienił pięciu zawodników. Drużyny będą miały 13-dniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 8 maja drużyna ”Aptekarz” będzie miała szansę na kolejne punkty grając w Bremie. Jej rywalem będzie Werder Brema. Natomiast 9 maja 1. FSV Mainz 05 zagra z drużyną Eintrachtu Frankfurt na jej terenie.