Bayern po bezbramkowym remisie z Bayerem Leverkusen marzył o rehabilitacji. Augsburg walczył o szóste zwycięstwo w tym sezonie. Pierwsze dziesięć minut zawiodło oczekiwania neutralnych kibiców. Monachijczycy grali bez polotu, a gospodarze niszczyli niebezpieczeństwo w zarodku w okolicach strefy środkowej boiska. W 13. minucie, nieoczekiwanie przed szansą strzelecką stanął Raul Bobadilla. Napastnik Augsburga poradził sobie z defensywą Bayernu, ale zatrzymał go czujny Manuel Neuer. Odpowiedź Monachijczyków była nokautująca. W 15. minucie, piłkę z prawej strony w pole karne dograł Thomas Mueller, a Robert Lewandowski, po zmyleniu dwójki obrońców wpakował piłkę do bramki Marwina Hitza. Dzięki trafieniu Polak zrównał się w ilości goli z Pierre'm-Emerickiem Aubameyangiem. Siedem minut później, "Lewy" mógł trafić po raz kolejny. Po pięknej akcji Lahma, kapitan reprezentacji Polski uderzył z linii pola karnego, a piłka minęła słupek bramki o kilkanaście centymetrów. W 25. minucie, gospodarze odpowiedzieli swoją okazją. Głową, groźnie strzelał Hong Jeong-Ho, a piłka przeleciała minimalnie obok bramki Neuera. Dziewięć minut później indywidualnym rajdem popisał się Douglas Costa, ale zanim Brazylijczyk zdążył dośrodkować, został zablokowany. Przed przerwą, reprezentant Brazylii kropnął z rzutu wolnego na bramkę gospodarzy, ale Hitz kapitalnie interweniował. Chwilę później arbiter zakończył pierwszą część meczu. W 48. minucie, Douglas Costa otrzymał piłkę na lewej stronie pola karnego i spróbował uderzeni z ostrego kąta. Fantastycznie po raz kolejny spisał się jednak bramkarz gospodarzy. Dziewięć minut później, Pep Guardiola zmuszony był przeprowadzić zmianę. Z powodu urazu, plac gry opuścił Arturo Vidal, którego zastąpił Rafinha. W 62. minucie, przepięknym prostopadłym podaniem popisał się Thiago Alcanatara, a w sytuacji sam na sam z Marwinem Hitzem stanął Robert Lewandowski. Polak wyczekał bramkarza Augsburga, a następnie wpakował piłkę do bramki po raz 21. w tym sezonie Bundesligi. Tym samym objął prowadzenie w klasyfikacji strzelców niemieckiej ligi. Kwadrans przed końcem derbów Bawarii przewagę monachijczyków mógł powiększyć Arjen Robben. Holender uderzył z woleja, ale świetnie spisał się szwajcarski bramkarz gospodarzy. Bundesliga - sprawdź terminarz, wyniki oraz tabelę! Trzy minuty później, Hitz nie miał już nic do powiedzenia. Szwajcar powstrzymał wprawdzie "Lewego", ale po zgraniu Douglasa Costy, piłkę z siódmego metra do pustej bramki wpakował Thomas Mueller. W 86. minucie, Augsburg zdobył honorowego gola, a w roli głównej wystąpił Raul Bobadilla. Reprezentant Paragwaju świetnie oszukał obrońców, a następnie strzałem tuż przy słupku, umieścił piłkę w bramce Manuela Neuera. Augsburg - Bayern 1-3 (0-1) Bramki: Robert Lewandowski (15.), (62.), Thomas Mueller (78.) - Raul Bobadilla (86.) Augsburg: Hitz - Verhaegh, H. Jeong-Ho (71. Janker), Klavan, Max - Kohr, Gouweleeuw - Koo Ja-Cheol (55. Esswein), Trochowski (55. Moravek), Caiuby - Bobadilla Bayern: Neuer - Lahm (83. Rode), Kimmich, Alaba, Bernat - Arturo Vidal (57. Rafinha) - Robben, Mueller, Alcantara, Douglas Costa (83. Coman) - Lewandowski