Drużyna Arminii Bielefeld przed meczem zajmowała 13. pozycję w tabeli, co oznacza, że każdy punkt był dla niej na wagę złota. Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą dwa razy. Jedenastka FC Union Berlin wygrała jeden raz, zremisowała raz, nie przegrywając żadnego meczu. Niewiele działo się od początku meczu, dlatego warto odnotować fakt, że już w tej fazie spotkania jeden z zawodników nie mógł kontynuować zawodów. W 36. minucie Timo Baumgartl został zmieniony przez Paula Jaeckla. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 62. minucie w zespole Arminii Bielefeld doszło do zmiany. Patrick Wimmer wszedł za Bryana Lasme'a. Chwilę później trener FC Union Berlin postanowił wzmocnić linię napadu i w 66. minucie zastąpił zmęczonego Taiwa Awoniyiego. Na boisko wszedł Kevin Behrens, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. W tej samej minucie Andreas Voglsammer został zmieniony przez Sheralda Beckera, co miało wzmocnić jedenastkę FC Union Berlin. Trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Masayę Okugawę na Fabiana Kunzego w 78. minucie. Trener Arminii Bielefeld postanowił zagrać agresywniej. W tej samej minucie zmienił pomocnika Robina Hacka i na pole gry wprowadził napastnika Floriana Krügera. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. Między 78. a 81. minutą, boisko opuścili zawodnicy FC Union Berlin: Grischa Prömel, Christopher Trimmel, na ich miejsce weszli: Genki Haraguchi, Julian Ryerson. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Jacoba Laursena, Cédrica Brunnera zajęli: Andrés Andrade, Nathan De Medina. Na siedem minut przed zakończeniem starcia kartkę dostał Sheraldo Becker, piłkarz gospodarzy. Zespołowi gospodarzy w końcu udało się pokonać bramkarza rywali. Z przebiegu meczu wynikało, że ta bramka im się należała. Było już pięć celnych strzałów na bramkę przeciwnika i w końcu piłka wpadła do siatki. W 88. minucie Kevin Behrens dał prowadzenie swojej jedenastce. W zdobyciu bramki pomógł Sheraldo Becker. Sędzia nie ukarał zawodników gości żadną kartką, natomiast piłkarzom FC Union Berlin pokazał jedną żółtą. Jedni i drudzy dokonali po pięć zmian. 3 października zespół FC Union Berlin zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jego rywalem będzie 1. FSV Mainz 05. Tego samego dnia Bayer 04 Leverkusen zagra z jedenastką Arminii Bielefeld na jej terenie.