Był to pojedynek drużyn ze szczytu tabeli. Zapowiadało się ciekawe starcie, gdyż spotkały się piąta i pierwsza jedenastka Bundesligi. Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą cztery razy. Zespół Bayernu Monachium (”Bawarczycy”) wygrał dwa razy, zremisował tyle samo, nie przegrywając żadnego spotkania. Sędzia musiał uspokoić zawodników już na początku meczu. W 14. minucie sędzia pokazał kartkę Paulowi Jaecklowi z FC Union Berlin. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Bayernu Monachium w 15. minucie spotkania, gdy Robert Lewandowski zdobył z rzutu karnego pierwszą bramkę. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie 18 strzelonych goli. Niedługo później Robert Lewandowski wywołał eksplozję radości wśród kibiców Bayernu Monachium, zdobywając kolejną bramkę w 23. minucie meczu. Asystę zanotował Thomas Mueller. W 30. minucie arbiter ukarał kartką Niklasa Sülego, piłkarza Bayernu Monachium. Pod koniec pierwszej połowy rozwiązał się worek z bramkami, jednak kibice gospodarzy nie mieli powodów do zadowolenia. Na 10 minut przed zakończeniem pierwszej połowy na listę strzelców wpisał się Leroy Sané. Przy zdobyciu bramki ponownie pomagał Thomas Mueller. Zawodnicy gospodarzy szybko odpowiedzieli strzeleniem gola. W 43. minucie pierwszą bramkę dla drużyny FC Union Berlin zdobył Niko Gießelmann. Bramka padła po podaniu Genkiego Haraguchiego. Piłkarze Bayernu Monachium odpowiedzieli strzeleniem gola. Na pół godziny przed końcowym gwizdkiem wynik na 1-4 podwyższył Kingsley Coman. Asystę przy bramce po raz trzeci zaliczył Thomas Mueller. Chwilę później trener Bayernu Monachium postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 62. minucie na plac gry wszedł Jamal Musiala, a murawę opuścił Leroy Sané. W 64. minucie Christopher Trimmel zastąpił Juliana Ryersona. Trener FC Union Berlin wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Kevina Behrensa. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy siedem razy i ma na koncie jednego strzelonego gola. Murawę musiał opuścić Taiwo Awoniyi. To była dobra decyzja, ponieważ jego zespołowi udało się strzelić bramkę. W tej samej minucie w drużynie FC Union Berlin doszło do zmiany. Cedric Teuchert wszedł za Grischę Prömla. Zawodnicy gospodarzy szybko odpowiedzieli strzeleniem gola. Bramkę na 2-4 w 65. minucie zdobył Julian Ryerson. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Kevin Behrens. Między 69. a 75. minutą, boisko opuścili ”Bawarczycy”: Josip Stanišić, Corentin Tolisso, Lucas Hernández, na ich miejsce weszli: Benjamin Pavard, Marcel Sabitzer, Dayotchanculle Oswald. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Genkiego Haraguchiego, Sheralda Beckera zajęli: Kevin Möhwald, Andreas Voglsammer. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Bayernu Monachium w 79. minucie spotkania, gdy Thomas Mueller strzelił piątego gola. To już szóste trafienie tego piłkarz w sezonie. Przy strzeleniu gola pomógł Dayotchanculle Oswald. Na 10 minut przed zakończeniem starcia w jedenastce Bayernu Monachium doszło do zmiany. Serge Gnabry wszedł za Kingsleya Comana. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 2-5. Zawodnicy obu drużyn dostali po jednej żółtej kartce. Jedni i drudzy wymienili po pięciu zawodników w drugiej połowie. 6 listopada zespół Bayernu Monachium będzie miał szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jego przeciwnikiem będzie SC Freiburg. Natomiast 7 listopada 1. FC Koeln będzie rywalem jedenastki FC Union Berlin w meczu, który odbędzie się w Kolonii.