Drużyna Greuther Fuerth (”Listki Koniczyny”) przed meczem zajmowała 18. miejsce w tabeli, zatem musiała zdobywać punkty, żeby wyrwać się ze strefy spadkowej. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Już na początku meczu ”Listki Koniczyny” nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W siódmej minucie bramkę zdobył Marco Meyerhöfer. Asystę zaliczył Timothy Tillman. W 24. minucie kartkę otrzymał Sebastian Griesbeck z Greuther Fuerth. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Greuther Fuerth. Piłkarze FC Koeln w końcu odpowiedzieli strzeleniem gola. W 50. minucie Sebastian Andersson wyrównał wynik meczu. Asystę przy bramce zanotował Benno Schmitz. Niedługo po stracie gola zespół gospodarzy objął prowadzenie. W 55. minucie na listę strzelców wpisał się Ellyes Skhiri. Przy zdobyciu bramki asystował Jonas Hector. W 63. minucie za Branimira Hrgotę wszedł Cédric Itten. W tej samej minucie trener Greuther Fuerth postanowił skorzystać ze swojego jokera i na plac gry wszedł Jamie Leweling, a murawę opuścił Timothy Tillman. Jedyną kartkę w drugiej połowie dostał Sebastian Andersson z jedenastki gospodarzy. Była to 68. minuta pojedynku. Między 68. a 78. minutą, boisko opuścili piłkarze FC Koeln: Ondrej Duda, Florian Kainz, na ich miejsce weszli: Dejan Ljubičić, Kingsley Schindler. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Sebastiana Griesbecka, Håvarda Kallevika zajęli: Max Christiansen, Dickson Abiama. Niedługo później trener FC Koeln postanowił bronić wyniku. W 78. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Anthony'ego Modeste'a wszedł Kingsley Ehizibue, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła jedenastce FC Koeln utrzymać prowadzenie. Mimo postawienia na obronę jedenastce FC Koeln udało się strzelić gola i wygrać. W 85. minucie boisko opuścili piłkarze gospodarzy: Louis Schaub, Salih Özcan, a na ich miejsce weszli Sebastian Andersson, Benno Schmitz. Zespół gości ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała jedenastka FC Koeln, zdobywając kolejną bramkę. Gola na 3-1 strzelił ponownie w samej końcówce meczu Ellyes Skhiri. Bramka padła po podaniu Louisa Schauba. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 3-1. Drużyna FC Koeln była w posiadaniu piłki przez 67 procent czasu gry, przełożyło się to na zwycięstwo w tym spotkaniu. Zawodnicy obu drużyn obejrzeli po jednej żółtej kartce. Zespół gospodarzy w drugiej połowie wymienił pięciu graczy. Natomiast drużyna Greuther Fuerth w drugiej połowie wymieniła czterech zawodników. Obie drużyny będą miały 14-dniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 15 października zespół FC Koeln zawalczy o kolejne punkty w Sinsheim. Jego rywalem będzie TSG 1899 Hoffenheim. Natomiast 16 października VfL Bochum 1848 zagra z jedenastką Greuther Fuerth na jej terenie.