W niektórych miejscach w Polsce śnieg pojawił się już w zeszłym tygodniu, ale od niedzieli pod białym puchem skryła się już większość kraju. Opady może nie były bardzo obfite, ale wystarczyły, by w niektórych miejscach mocno uprzykrzyć życie. Okazuje się, że dotyczy to także klubów piłkarskich. O ile z opadami śniegu jeszcze jakoś radzą sobie kluby z Ekstraklasy oraz z I ligi, to już na najniższym szczeblu centralnym atak zimy okazał się problemem nie do przeskoczenia. Cztery mecze II ligi odwołane z powodu opadów śniegu Ostatnie kolejka w drugiej lidze zaplanowana została na początek grudnia i już wiadomo, że te plany były zbyt optymistyczne. Tylko w czwartek odwołano bowiem blisko połowę spotkań, które miały być rozegrane w najbliższy weekend. Już wiadomo, że do skutku nie dojdą mecze: - Sandecja - Radunia Stężyca (przełożony na 5 marca) - Jastrzębie - KKS 1925 Kalisz (przełożony na 13 marca) - Olimpia Grudziądz - Olimpia Elbląg (przełożony na 6 marca) - Pogoń Siedlce - Stomil Olsztyn (przełożony na 13 marca). Tymczasem rozgrywki w I lidze oraz Ekstraklasie będą trwały jeszcze w drugiej części grudnia, bo ostatnie kolejki zaplanowane są na trzeci weekend tego miesiąca. Najdłużej w Polsce będą grały z kolei Cracovia oraz Legia Warszawa, ponieważ ich zaległe spotkanie zaplanowano na 20 grudnia (mecz przełożono z lipcowego terminu na prośbę wicemistrzów Polski). Rundę wiosenną kluby Ekstraklasy rozpoczną 10 lutego, I-ligowcy tydzień później, a zespoły z II ligi w ostatni weekend lutego. PJ