Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na dziewięć starć jedenastka Siarki Tarnobrzeg wygrała trzy razy i tyle samo razy przegrywała. Trzy mecze zakończyły się remisem. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Po nieciekawym początku meczu piłkarze Siarki Tarnobrzeg nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 19. minucie na listę strzelców wpisał się Krzysztof Ropski. Jedyną kartkę w pierwszej połowie dostał Krzysztof Ropski z Siarki Tarnobrzeg. Była to 28. minuta starcia. Wysiłki podejmowane przez zespół Gryfu Wejherowo w końcu przyniosły efekt bramkowy. Na siedem minut przed zakończeniem pierwszej połowy wynik ustalił Kamil Włodyka. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. W 78. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Michała Bierzałę z Siarki Tarnobrzeg, a w 84. minucie Krzysztofa Wickiego z drużyny przeciwnej. W drugiej połowie nie padły bramki. Arbiter przyznał jedną żółtą kartkę zawodnikom Gryfu Wejherowo, a piłkarzom Siarki Tarnobrzeg pokazał dwie. Drużyna Gryfu Wejherowo nie skorzystała ze zmian. Jedenastka Siarki Tarnobrzeg także nie skorzystała ze zmian.