Od pierwszych minut zespół Odry Opole zawzięcie atakował bramkę przeciwników. Linia obrony drużyny Siarki Tarnobrzeg była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Jedyną żółtą kartkę w pierwszej połowie obejrzał Mateusz Gancarczyk z zespołu Odry Opole. Była to 29. minuta spotkania. Tymczasem to piłkarze Odry Opole otworzyli wynik. W 34. minucie na listę strzelców wpisał się Mateusz Gancarczyk. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Odry Opole. W 50. minucie arbiter pokazał żółtą kartkę Łukaszowi Staroniowi, zawodnikowi Odry Opole. Piłkarze Siarki Tarnobrzeg nie zrazili się bieżącą sytuacją na boisku. Ruszyli do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. W 51. minucie wynik ustalił Michał Żebrakowski. W 63. minucie sędzia wyrzucił z boiska Waldemara Gancarczyka z Odry Opole. Między 65. a 83. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom Siarki Tarnobrzeg i jedną drużynie przeciwnej. Na sześć minut przed zakończeniem meczu za czerwoną kartkę zszedł z boiska Radosław Sylwestrzak osłabiając tym samym zespół Siarki Tarnobrzeg. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 1-1. Sędzia pokazał dwie żółte kartki oraz jedną czerwoną zawodnikom Siarki Tarnobrzeg, natomiast piłkarzom Odry Opole przyznał trzy żółte i jedną czerwoną. Drużyna Siarki Tarnobrzeg nie skorzystała ze zmian. Zespół Odry Opole także nie skorzystał ze zmian.