Jedenastki nie spotykały się na boisku zbyt często. Na siedem spotkań zespół Puszczy Niepołomice wygrał trzy razy, ale więcej przegrywał, bo cztery razy. Żaden mecz nie zakończył się remisem. Od pierwszych minut drużyna Puszczy Niepołomice zawzięcie atakowała bramkę przeciwników. Linia obrony jedenastki Siarki Tarnobrzeg była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Siarki Tarnobrzeg w 40. minucie spotkania, gdy Grzegorz Płatek strzelił pierwszego gola. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-0. Na cztery minuty przed zakończeniem spotkania arbiter ukarał kartką Kamila Lewandowskiego, zawodnika Siarki Tarnobrzeg. W ostatnich minutach spotkania na murawie stadionu emocje piłkarzy dorównywały tym na trybunach. W 90. minucie Krzysztof Ropski ponownie strzelił gola zmieniając wynik na 2-0. Pod koniec meczu rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. Bramkę na 3-0 zdobył po raz drugi w pierwszej minucie doliczonego czasu gry Krzysztof Ropski. Sędzia nie ukarał piłkarzy Puszczy Niepołomice żadną kartką, natomiast zawodnikom Siarki Tarnobrzeg przyznał jedną żółtą. Jedenastka Siarki Tarnobrzeg nie skorzystała ze zmian. Zespół Puszczy Niepołomice także nie skorzystał ze zmian.