Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Już na początku meczu to piłkarze Stal Stalowej Wola otworzyli wynik. W ósmej minucie po gwizdku arbitra oznaczającego początek spotkania na listę strzelców wpisał się Robert Dadok. Między 22. a 33. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom Ruchu Chorzów i jedną drużynie przeciwnej. Mateusz Lechowicz wywołał eksplozję radości wśród kibiców Ruchu Chorzów, zdobywając bramkę w 35. minucie meczu. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. W 50. minucie arbiter pokazał kartkę Łukaszowi Wiechowi z jedenastki Ruchu Chorzów. W 64. minucie Michał Trąbka został zastąpiony przez Michała Mistrzyka. W samej końcówce spotkania sędzia pokazał kartkę Adamowi Waszkiewiczowi, zawodnikowi Stal Stalowej Wola. W drugiej połowie nie padły gole. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Arbiter przyznał dwie żółte kartki piłkarzom Ruchu Chorzów w pierwszej połowie, natomiast w drugiej jedną. Zawodnicy drużyny przeciwnej dostali w pierwszej połowie jedną żółtą kartkę, w drugiej również jedną. Drużyna Ruchu Chorzów w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Natomiast jedenastka Stal Stalowej Wola w drugiej połowie wymieniła dwóch graczy.