Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą osiem razy. Drużyna Wigier Suwałki wygrała aż sześć razy, zremisowała raz, a przegrała tylko raz. Kto by pomyślał, że już od pierwszego gwizdka sędziego piłkarze będą grać aż tak agresywnie. Sędzia miał dużo pracy, piłkarze skupiali się na polowaniu na nogi przeciwników i pewnie dlatego kibice nie obejrzeli w tym czasie żadnej bramki. Sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom Wigry Suwałki: Koseiowi Iwao w 22. i Mateuszowi Lewandowskiemu w 40. minucie. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Wigier Suwałki w 45. minucie spotkania, gdy Mariusz Rybicki strzelił pierwszego gola. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Wigier Suwałki. W 53. minucie Michal Klec zastąpił Kamila Kuczaka. W tej samej minucie w zespole Garbarni Kraków doszło do zmiany. Daniel Morys wszedł za Patryka Warczaka. Po chwili trener Wigier Suwałki postanowił bronić wyniku. W 61. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Mateusza Lewandowskiego wszedł Kacper Michalski, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła jedenastce Wigier Suwałki utrzymać prowadzenie. Mimo postawienia na obronę jedenastce Wigier Suwałki udało się strzelić gola i wygrać. Między 61. a 72. minutą, boisko opuścili piłkarze Wigier Suwałki: Bartłomiej Babiarz, Mateusz Sowiński, Mariusz Rybicki, na ich miejsce weszli: Mikołaj Łabojko, Patryk Mularczyk, Denis Gojko. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Kacpra Rogozińskiego, Mateusza Nowaka zajęli: Grzegorz Marszalik, Mateusz Duda. W 67. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Donatasa Nakrosiusa z Garbarni Kraków, a w 78. minucie Patryka Mularczyka z drużyny przeciwnej. Zespół Garbarni Kraków ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna Wigier Suwałki, zdobywając kolejną bramkę. W 82. minucie wynik na 0-2 podwyższył Kacper Michalski. W 84. minucie Wiktor Szywacz został zmieniony przez Damiana Derendę, co miało wzmocnić jedenastkę Garbarni Kraków. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Bartosza Pretnika na Eryka Matusa. Od 88. minuty sędzia starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki piłkarzom Wigier Suwałki. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 0-2. Zespół Wigier Suwałki zagrał bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Arbiter starał się panować nad sytuacją i chętnie wyciągał kolorowe kartoniki, niestety nawet to nie ochłodziło rozgrzanych głów zawodników. Sędzia przyznał jedną żółtą kartkę zawodnikom Garbarni Kraków, a piłkarzom Wigier Suwałki pokazał sześć. Jedni i drudzy dokonali po pięć zmian w drugiej połowie.