Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 10 razy. Drużyna Radomiaka Radom wygrała aż osiem razy, a przegrała tylko dwa. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Niedługo po rozpoczęciu meczu drużyna Olimpii Elbląg pokazała swoją wyższość. W czwartej minucie bramkę zdobył Paweł Piceluk. Jedyną kartkę w pierwszej połowie arbiter pokazał Dawidowi Kwiekowi z Radomiaka Radom. Była to 36. minuta pojedynku. Zawodnicy Radomiaka Radom nie zrazili się bieżącą sytuacją na boisku. Ruszyli do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. W 45. minucie gola wyrównującego strzelił Leandro. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Radomiaka Radom w 64. minucie spotkania, gdy Leandro zdobył drugą bramkę. W 85. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Dawida Kubowicza z Olimpii Elbląg, a w czwartej minucie doliczonego czasu spotkania Pawła Tarnowskiego z drużyny przeciwnej. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 2-1. Zawodnicy Radomiaka Radom obejrzeli w meczu dwie żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy jedną. Drużyna Radomiaka Radom nie skorzystała ze zmian. Zespół Olimpii Elbląg również nie skorzystał ze zmian.