Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą trzy razy. Drużyna KKS-u 1925 Kalisz wygrała jeden raz, zremisowała dwa, nie przegrywając żadnego spotkania. Nie wszyscy kibice zajęli swoje miejsca na stadionie, a doszło do pierwszej zmiany na boisku. W 10. minucie w drużynie KKS-u 1925 Kalisz doszło do zmiany. Bartosz Gęsior wszedł za Przemysława Stolca. Między 29. a 45. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki zawodnikom Motoru Lublin. W 45. minucie Michał Fidziukiewicz został zmieniony przez Macieja Firleja. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 56. minucie w jedenastce Motoru Lublin doszło do zmiany. Adam Ryczkowski wszedł za Dmitriego Mandricencę. Jedyną bramkę meczu dla Motoru Lublin zdobył Tomasz Swędrowski w 57. minucie. W 58. minucie kartką został ukarany Mateusz Gawlik, zawodnik KKS-u 1925 Kalisz. W 64. minucie Jakub Świeciński został zmieniony przez Piotra Kusińskiego, co miało wzmocnić zespół Motoru Lublin. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Jakuba Staszaka na Daniela Kamińskiego. W następstwie utraty gola trener KKS-u 1925 Kalisz postanowił zagrać agresywniej. W 67. minucie zmienił pomocnika Nestora Gordilla i na pole gry wprowadził napastnika Piotra Giela. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego jedenastka wciąż miała problemy ze skutecznością. Od 73. minuty arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom Motoru Lublin i jedną drużynie przeciwnej. Między 76. a 83. minutą, boisko opuścili zawodnicy Motoru Lublin: Kamil Rozmus, Piotr Ceglarz, na ich miejsce weszli: Cezary Polak, Rafał Krol. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Andrzeja Kaszuby, Nikodema Zawistowskiego zajęli: Mateusz Wysokiński, Kamil Koczy. Zespół Motoru Lublin zdominował rywali na boisku. Przeprowadził o wiele więcej groźnych ataków na bramkę przeciwników, oddał pięć celnych strzałów. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Piłkarze Motoru Lublin otrzymali w meczu pięć żółtych kartek, natomiast ich przeciwnicy dwie. Jedni i drudzy dokonali po pięć zmian.